- Nie Justin nie chcę, boję się - podkuliłam nogi i oparłam głowę o kolana
- Kochanie nie możesz się wiecznie bać wody - podszedł do mnie i przytulił - Przysięgam, że przy mnie nic ci się nie stanie - podał mi rękę
- Ale masz cały czas być przy mnie rozumiesz - niepewnie złapałam jego rękę
Pomógł mi wstać i trzymając za rękę podeszliśmy do brzegu. Zimna fala wody obmyła moje stopy, wzdrgnęłam się. JB popatrzyła na mnie pytająco czy możemy iść dalej, kiwnęłam głową na tak. Poszliśmy kawałek do przodu gdzie woda sięgała mi aż do pasa. Wszystkie wspomnienia z tamtego zdarzenia wróciły. W tej chwili panicznie się bałam, że zaraz się przewrócę i nikt mnie nie uratuje.
- Justin boje się - ścisnęłam mocniej rękę chłopaka
- Nie masz czego jestem przy tobie - uśmiechnął się i mocno przytulił.
W jego ramionach czułam się bezpieczna, wiedziałam, że nic mi nie grozi. Nagle poczułam falę zimna na swoich plecach. Woda. Pisnęłam cicho i mocniej wtuliłam się w Biebsa.
- To co chcesz spróbować - wyszeptał wprost do mojego ucha nie odpowiedziała tylko kiwnęłam głową
Weszliśmy jeszcze głębiej, tak bałam się ale muszę t w końcu przezwyciężyć, Justin ma racje nie mogę wiecznie bać się wody. Woda sięgała mi już do biustu gdy poczułam że tracę grunt pod stopami krzyknęłam głośno. Okazało się że to Bieber wziął mnie na ręce.
- Co ty robisz ? - zapytałam spanikowana
- Ufasz mi ? - popatrzył mi w oczy, boże te jego czekoladki tonę w nich.
- Tak - odpowiedziałam szybko
- To nie musisz się bać, przysięgam, że nic ci się nie stanie - pocałował mnie w policzek, uśmiechnęłam się
Brązowooki zaczął się zniżać aż w pewniej chwili leżałam na wodzie na jego rękach. Pisnęłam z przerażenia lecz po chwili ono odeszło. Czułam się leciutka jak piórko, unosząc się na wodzie. Malutkie fale co chwilkę sprawiały, że się unosiłam a po chwili opadałam. Zamknęłam oczy i uśmiechnęłam się sama do siebie. Po chwili otworzyłam oczy i spojrzała, na Biebsa który stał nade mną z rękami założonymi na piersiach i wielkim uśmiechem. Zaraz z rękami założonymi na piersiach czyli, że j sama się unoszę. Nie wierzę
- Nie wierzę, sama się unoszę - powiedziałam z uśmiechem na twarzy na co mój chłopak tylko słodko się zaśmiał.
Jeszcze chwile tak leżałam aż Justin zaczął uczyć mnie pływać. Dzięki niemu strach do wody zniknął. Nauczyłam się pływać. Uradowana podeszłam do szatyna, podniósł mnie na co ja oplotłam nogi na wokół jego bioder i ręce wokół szyi.
- To co dostanę w podziękowaniu - uśmiechnął się słodko
- Nie wiem może to - pocałowałam go
Tkwiliśmy tak dłuższą chwilę aż JB pogłębił pocałunek. Gładził językiem moje podniebienie. To był cudowny pocałunek, pełen miłości. W pewnym momencie usłyszeliśmy z brzegu różne głosy i błyski fleszy. Przerwaliśmy pocałunek i skierowaliśmy wzroki w stronę brzegu. Przeraziłam się. Cała masa paparazzich robiącym nam zdjęcia i krzyczących coś jeden przez drugiego.
- Cholera - wysyczał brązowooki
- Wracajmy do domu - poprosiłam
- Dobrze - powiedział i złapał mnie za rękę, poszliśmy w stronę brzegu
Okrążeni masą paparazzich z trudem zabraliśmy swoje rzeczy. Szliśmy w stronę zaparkowanego samochodu. Cały czas robiono nam zdjęcia, przez te ciągłe błyski zaczęło mi się kręcić w głowie, myślałam że zaraz mogę zemdleć. Z każdej strony dobiegały mnie pytania " Justin to twoja nowa dziewczyna", " Czyżby nowa wybranka Justin a o z Seleną", " Jesteś nową dziewczyną Biebsa"
- Justin kręci mi się w głowie - nic nie odpowiedział po prostu wziął mnie na ręce i przeciskając się przez tłum
Doszliśmy do samochodu i z trudem odjechaliśmy. Zawroty nie chciały ustąpić, a ból nabierały siły, gdy tylko wróciliśmy do domu wzięłam jakąś tabletkę przeciwbólową i poszłam do swojego pokoju. Usiadłam na łóżku, zdjęłam buty i położyłam się. Usłyszałam ciche pukanie do drzwi. Powiedziałam ciche "Proszę" i obróciłam się tyłem do osoby wchodzącej do pokoju. Głowa dalej mi pękał.
- Kochanie co ci jest ?- zapytał dobrze znany mi i lekko zachrypnięty głos
- Głowa - szepnęłam i poczułam jak czyjeś silne dłonie mnie obejmują, obróciłam się i wtuliłam w chłopaka
- Przepraszam cię, nie myślałem, że tam będą - pogłaskał mnie po głowie
- To nie twoja wina, jesteś sławny i taka jest tego cena - lekko uśmiechnęłam się do torsu Biebsa
- Ale teraz... - zaczął
- Oj nie ważne zaraz mi przejdzie i będzie bobrze - przerwałam mu
- Może spróbuj się przespać - przytulił mnie mocniej
Nie odpowiedziałam nic po prostu zamknęłam oczy i starałam się nie myśleć o bólu. Zasnęłam. Obudziłam się koło godziny 20. Biebera już koło mnie nie było wiec postanowiłam się przebrać w piżamkę krótkie spodenki i białą bokserkę. Zeszłam na dół gdzie siedział Ush i Justin.
- Co oglądacie - zapytałam wchodząc do pokoju
- Jakiś horror chcesz cię przyłączyć - uśmiechnął się uroczo JB
- Nie pójdę dalej spać - odwzajemniłam gest
- Mogę z tobą ?
- Oczywiście - podeszłam do nich a Ush na moje słowo się zaśmiał
Weszliśmy do pokoju Justina, od razu położyłam się do łóżka a Biebs obok. Pocałowałam go namiętnie w usta a on pogłębił pocałunek. Po krótkiej chwili znajdowałam się pod nim. Wsunął mi rękę pod bluzkę, nie protestowałam, chciałam tego. Zjechał pocałunkami na moją szyję a ja zaczęłam rozpinać jego koszulę, pierwszy guzik, drugi guzik, i piąty i ostatni, zsunęłam ją z niego i rzuciłam gdzieś w kąt pokoju a on nie został mi dłużny. Przekręciłam nas tak że teraz to ja siedziałam na nim okrakiem. zaczęłam całować jego tors schodząc coraz niżej aż dotarłam do paska. Powróciłam do ust, lekko je muskając zaczęłam rozpinać jego pasek a potem rozporek, jego spodnie również znalazły się na podłodze. Znalazłam się pod nim zdjął moje spodenki i równie szybko poradził sobie ze stanikiem. Zaczął pieścić moje piersi, dotykał, lizał, ssał i lekko przygryzał sutki, z przyjemności odchyliłam głowę i zamknęłam oczy. Postanowiłam przejąć inicjatywę znów nas przekręciłam. Zeszłam w dół, zsunęłam jego bokserki i na wielkość jego "kolegi" aż się wzdrgnęłam. Złapałam go rękami i wsadziłam sobie do ust. To co robiłam wyraźnie podobało się mojemu partnerowi bo co chwilę jęczał. Nagle usłyszeliśmy z dołu krzyk mojego wujka "Wychodzę do znajomego i wrócę późno" nam to pasowało. Potem było słychać trzask zamykających się drzwi. Kontynuowaliśmy. Kiedy wyciągnęłam go z ust popatrzyłam na chłopaka i oblizałam je, na co on zareagował bardzo gwałtownie. Przerzucił mnie pod siebie i zerwał wręcz ostatnią część bielizny. Zaczął lizać i całować moje miejsce intymne a zaraz potem poczułam jak wsadza we mnie swoje dwa paluszki jęknęłam cichutko i odchyliłam głowę zamykając oczy. Zaczął poruszać nimi oraz szybciej myślałam że zaraz dojdę.
-Och Bieber zlituj się - jęknęłam mu do ucha
Wyjął ze mnie swoje megazajebiste paluszki i spojrzał mi w oczy. Kiwnęłam głową na tak. Ułamek sekundy, wszedł we mnie a ja głośniej jęknęłam. Na początku poruszał się powoli ale zaczął przyśpieszać, wiedziałam że zaraz dojdę, po nim widziałam to samo, jęczałam bardzo głośno i wykrzykiwałam jego imię.
- Mocniej - wysapałam
Spełnił moją prośbę. Krzyczałam tak głośno że chyba obudziłam wszystkich mieszkańców do o koła. Doszłam. Opadliśmy zmęczeni na łóżko
- Jesteś cudowna - wysapał Biebs
- Ty niesamowity - przytuliłam się do niego
- Kocham cię
- Ja ciebie też - odpowiedziałam a JB przykrył nas kołdrą, wtulona w niego zasnęłam
______________________________________________________________________________
Napisałam ten rozdział taki długi bo nie wiem kiedy dodam następny, ponieważ dostałam karę i nie wiem kiedy się kończy a po drugie jutro wyjeżdżam do Gdyni na tydzień no i raczej nie będę miała tam dostępu do internetu ale jakbym miała to na pewno napiszę NN. Jak wrócę do domu to też spróbuję coś wykombinować żeby wam napisać nowy ale nie jestem pewna ;/ Tak więc nie złośćcie się jeżeli długo nie pojawi się NN ;/
No teraz koniec smutania karą jak wam się podoba rozdział ? I no jak scenka +18 ? Mam nadzieję że mi wyszła xD Od razu przepraszam z błędy ale pisałam to szybko xD
No więc liczę na DUUUUŻO KOMENTARZY !! :D
KOCHAM WAS ! <3
Fafarafa, jakie sceny. Mmm... :D Haha, czekam na następny :* / @SwaggiePassie
OdpowiedzUsuńPORNO PORNO PORNO! NAREEEEEEEEEEEEEEEESZCIE XD kiedy zobaczyłam w tytule +18 zaczęłam szybciej czytać, żeby dojść do fajnej scenki. wohh :D
OdpowiedzUsuń@SafeJasminator
Najlepszy rozdział! <333
OdpowiedzUsuńŚwietny rozdział :) / @Natalia7991
OdpowiedzUsuńświeeetnie :)
OdpowiedzUsuń